maltańczyk

O zaginaniu czasoprzestrzeni i o psie, który nie jeździł koleją

Rozciągnąć czas Mało mnie tutaj ostatnio, co nie znaczy, że nic się nie dzieje… wręcz odwrotnie, dzieje się, i to dużo, a do tego wszystko na raz, jakby się zmówiło to coś, co się dzieje tak hurtem. No nie ogarniając przecież i tak ogarniam… bo nie ma wyjścia… w swoim tempie oczywiście 🙂 Czasem to […]

O zaginaniu czasoprzestrzeni i o psie, który nie jeździł koleją Read More »

Ludzie listy piszą i znowu pupile na porcelanie

Dzień telefoniczny Raz na jakiś czas przytrafia mi się tak zwany dzień telefoniczny. Taki dzień zdarza się wtedy, gdy jestem sama w domu i nic pilnego na mnie nie czeka.  Wszystkie inne zajęcia idą na bok gdy dopada mnie głód kontaktów przeróżnych. Co tam porządki w szafie, jeszcze można coś tam upchnąć, więc żle nie

Ludzie listy piszą i znowu pupile na porcelanie Read More »

Przyjaciel nie zawsze musi być człowiekiem i porcelana z Jasonem w roli głównej, malowana podwójnie

Mówi się że psy to ostatnie z aniołów, które zdecydowały się zostać na ziemi razem z ludźmi… Coś w tym jest… Dziś będzie o Jasonie, moim wyjątkowym modelu, którego miałam przyjemność sportretować na porcelanowych kubusiach. Jason sam wygląda jak anioł na czterech łapkach i jest miłością, oraz oczkiem w głowie swojej pięknej właścicielki Pani Angeliny. Wyjątkowy

Przyjaciel nie zawsze musi być człowiekiem i porcelana z Jasonem w roli głównej, malowana podwójnie Read More »

Zlot Maltańczyków 2017 i kubki z pupilami

Piesiuśki w Kocikowej Dolinie To, że jestem kociarą, chyba wiedzą wszyscy, którzy do mnie zaglądają. Koty towarzyszą mi od dziecka…. uwielbiam je za charakter, intelekt i bystrość, oraz za aparacik do mruczenia 🙂 W domu mam dwie dziewczyny. Obie przygarnięte i kochane. Stara persica Fiona – Lucyna to największe kocie indywiduum jakie spotkałam do tej

Zlot Maltańczyków 2017 i kubki z pupilami Read More »

Scroll to Top