pupil

Malowanie potrafi mnie zaskoczyć i szczegółowe portrety pupili

Lubię kiedy jest trudno Czasem to, co z pozoru łatwe… okazuje się nie lada wyczynem, a co uważam za trudne… przychodzi jak za dotknięciem różdżki. Ja już tak chyba mam, że im trudniej, tym bardziej mnie wciąga… Lubię wszystko co ma w sobie oczekiwanie i element zaskoczenia. Poprzeczka coraz wyżej. To jak  łączenie smaków na zasadzie […]

Malowanie potrafi mnie zaskoczyć i szczegółowe portrety pupili Read More »

Łapy, łapy, cztery łapy… i kolejne portrety pupili

Dom bez zwierząt jest tylko zwykłym domem Nie wyobrażam sobie swojego domu bez moich kotów. Wszyscy, którzy zaglądają do mnie wiedzą, że jestem kociarą do kwadratu 🙂 No kocham te futra mruczące, tą bystrość umysłu i indywidualność, a one kochają mnie… …za żarcie i za wzięcie, jak to koty. Ważne, że rozumiemy się doskonale. W

Łapy, łapy, cztery łapy… i kolejne portrety pupili Read More »

Ludzie listy piszą i znowu pupile na porcelanie

Dzień telefoniczny Raz na jakiś czas przytrafia mi się tak zwany dzień telefoniczny. Taki dzień zdarza się wtedy, gdy jestem sama w domu i nic pilnego na mnie nie czeka.  Wszystkie inne zajęcia idą na bok gdy dopada mnie głód kontaktów przeróżnych. Co tam porządki w szafie, jeszcze można coś tam upchnąć, więc żle nie

Ludzie listy piszą i znowu pupile na porcelanie Read More »

Zlot Maltańczyków 2017 i kubki z pupilami

Piesiuśki w Kocikowej Dolinie To, że jestem kociarą, chyba wiedzą wszyscy, którzy do mnie zaglądają. Koty towarzyszą mi od dziecka…. uwielbiam je za charakter, intelekt i bystrość, oraz za aparacik do mruczenia 🙂 W domu mam dwie dziewczyny. Obie przygarnięte i kochane. Stara persica Fiona – Lucyna to największe kocie indywiduum jakie spotkałam do tej

Zlot Maltańczyków 2017 i kubki z pupilami Read More »

Scroll to Top