Dzień ojca… refleksja po latach i stare księgi na filiżankach

Córeczka tatusia Już od dawna nie obchodzę dnia ojca.  Ktoś z góry zdecydował, że wykonał On swoje zadanie i odwołał go z tego planu, niestety zbyt wcześnie… ale nie martwcie się, to nie będzie smutny wpis, bo to nie był smutny facet. Jakie mam wspomnienia? Bardzo różne… bo tatuś nie był wcale idealny, ani jako […]

Dzień ojca… refleksja po latach i stare księgi na filiżankach Read More »