Pani Danuta
W poprzednim poście pisałam o mojej fascynacji możliwościami internetu, o tym, ilu cudownych ludzi można poznać właśnie dzięki niemu i posłuchać ich niesamowitych historii.
Dziś opowiem o charyzmatycznej, niepowtarzalnej i wyjątkowej Pani Danucie, którą miałam przyjemność poznać i jestem nią wciąż oczarowana 🙂
Pani Danuta jest prezesem Stowarzyszenia Stara Oliwa a jego siedzibą jest unikatowe miejsce – Dom Bramny zwany pieszczotliwie Domem Zarazy.
W środowisku kultury i sztuki, nie ma człowieka, który by nie znał tej wspaniałej, ciepłej i kochającej ludzi osoby, oraz tego jakże wyjątkowego miejsca, powstałego z ruin.
Dzięki Pani Danucie Dom Bramny dostał nowe życie i spełnia rolę Domu Sąsiedzkiego w którym to życie kipi i nie ma nudy. Przyciąga zatem ludzi twórczych, mających pasje, reprezentujacych przeróżne dziedziny artystyczne i naukowe.
Jeśli macie ochotę dowiedzieć się nieco więcej o tym cudownym miejscu i tym, co się tam ciekawego dzieje, klknij tutaj a o historii opowie sama sprawczyni przedsięwzięcia 🙂 Kliknij koniecznie tutaj 🙂
Sama nie miałam jeszcze okazji tam być, jednak to kwestia czasu… Po rozmowie z Panią Danutą zaznaczyłam sobie to miejsce na mapie ,, koniecznych do odwiedzenia”
Skojarzenia
Kiedy pisałam o działalności Domu Zarazy, przyszło mi na myśl, że czas na to, by pokazać kubeczki malowane dla Ewy i Wojtka, miłośników twórczości Victorii Frances.
Jakoś tak pasuje mi jedno do drugiego…
muszę chyba złożyć u Ciebie zamówienie 🙂 odezwę sie na fb ;)))
Niesamowite kubki!
Bardzo mi miło, dziękuję i zapraszam częściej 🙂
kubki owe rzeczone pamiętam ja bardzo dobrze 🙂 a i obdarowani – Ewa i Wojek – lubią je bardzo!! 😀
Podziwiam 🙂 ja chyba nie umiałabym się odnaleźć w takim stylu (tzn. gotyk) 😉
Ja też podziwiam Kasiu 🙂
Najlepsze jest to, że każdy kubek inny, wyjątkowy, pięknie się prezentują 🙂
Bardzo fajne kubki 🙂 Ktoś kto lubi taki styl na pewno będzie zachwycony 🙂
Kawa w nich smakuje najlepiej 🙂 nawet teraz ta zbożowa 🙂
Ewunia kochana, jak miło cię tu gościć 🙂